Zmiana klimatu w kontekście finansów osobistych i finansów przedsiębiorstwa
Jak wiele będzie nas wszystkich jako ludzkość kosztować globalne ocieplenie i zbyt powolne przeprowadzanie koniecznych zmian? Wbrew pozorom jest to temat idealny do omówienia pod kątem zarówno finansów osobistych, jak i finansów przedsiębiorstwa, dlatego że wskutek zmian klimatu ucierpią nie tylko wszystkie branże (w mniejszym bądź większym stopniu), a co za tym idzie biznes na każdym z jego poziomów.
W ostatnich kilku latach, wraz z kolejnymi anomaliami pogodowymi, gwałtownie wzrosła liczba ukazujących się artykułów i komentarzy z wielu stron poruszających kwestię zmian klimatu, globalnego ocieplenia i wpływu tychże zjawisk na nas – ludzi. Spora część z nas może zadać pytanie – „Zmiana klimatu? I w czym problem?”. Percepcji „białym kołnierzykom” (choć nie tylko) nie ułatwia z pewnością praca w klimatyzowanym biurze, podróż do/z pracy klimatyzowanym autem, zakupy w klimatyzowanym sklepie czy centrum handlowym. Nie polemizując z krytykami na temat przyczyn globalnego ocieplenia, wiadome jest jedno – zmiana klimatu jest faktem, który w mniejszy bądź większy sposób dotknie nas wszystkich. Co jeszcze gorsze – to nie my zapłacimy najwyższą cenę za lata zaniedbań, lecz nasze dzieci i wnuki oraz kolejne pokolenia. O jakiej cenie mówimy? Sprawdźmy, bazując na twardych danych oraz faktach.
Zmiana klimatu – konsekwencje dla ludzkości
Niniejszy artykuł jest wyrazem osobistego zaniepokojenia autora jako osoby ze świata finansów, która choć nie mieszka w regionie narażonym na największe upały oraz nie pracuje fizycznie w pełnym słońcu, to zastanawia się, jak wiele będzie nas wszystkich jako ludzkość kosztować globalne ocieplenie i zbyt powolne przeprowadzanie koniecznych zmian. Wbrew pozorom jest to temat idealny do omówienia pod kątem zarówno finansów osobistych, jak i finansów przedsiębiorstwa, dlatego że wskutek zmian klimatu ucierpią nie tylko wszystkie branże (w mniejszym bądź większym stopniu), ale i ucierpimy my sami. Spójrzmy na przykładowe konsekwencje zmian klimatu.
- Wysokie temperatury: obserwujemy wzrost średniej globalnej temperatury oraz częstsze przypadki skrajnie wysokich temperatur i fal upałów. Wyższe temperatury to większa umieralność (zwłaszcza w biednych regionach świata, w krajach najbardziej narażonych na upały oraz wśród starszych osób). Klimat staje się nieprzewidywalny, a więc i nasza zdolność do reagowania się zmniejsza. Wskutek zmian klimatu przesuwają się także strefy klimatyczne, wpływając negatywnie na rośliny i zwierzęta. Susze stają się coraz bardziej dotkliwe, a ponadto dłuższe i częstsze. W samej tylko Europie straty spowodowane przez suszę szacuje się na ok. 9 mld euro rocznie i dotyczą one głównie rolnictwa, energetyki i publicznych sieci wodociągowych. Według przewidywań przy wzroście średniej temperatury na świecie o 3°C susze będą zdarzały się dwukrotnie częściej, a wartość bezwzględna rocznych strat wynikających z suszy w Europie wzrośnie do 40 mld euro1.
- Problemy z dostępem do słodkiej wody: globalne ocieplenie wpływa na wielkość opadów. Zwiększa się parowanie, topnieją lodowce, podnosi się poziom mórz. Wszystko to wpływa na dostępność słodkiej wody. Wspomniane już nawracające i coraz bardziej dotkliwe susze wraz z wysoką temperaturą wody doprowadzą do pogorszenia jej jakości. To sprzyja rozwojowi bakterii i planktonu oraz pogłębi problem niedoborów wody. Dla przykładu rzeki w Europie mają zwykle swoje źródła w obszarach górskich, a 40% słodkiej wody w Europie pochodzi z Alp. Zmiany w dynamice pokrywy śnieżnej i lodowców oraz w strukturze opadów mogą skutkować przejściowymi niedoborami wody na całym kontynencie. Z kolei zmiany w przepływie rzek spowodowane suszą mogą też wpływać na żeglugę śródlądową i produkcję energii hydroelektrycznej.
- Wpływ na zdrowie: nie da się ukryć, że to, czego się boimy najbardziej, to nie same anomalie pogodowe, ale realny wpływ na nasze zdrowie, a będzie on niebagatelny. Musimy liczyć się m.in. ze:
- wzrostem umieralności (liczby zgonów) i chorobowości (częstotliwości występowania przypadków choroby) związanych z wysokimi temperaturami latem,
- zwiększonym ryzykiem wypadków spowodowanych ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi (powodziami, pożarami i burzami) oraz większym wpływem tych zjawisk na ogólne samopoczucie,
- zagrożeniami związanymi ze zmianą jakości powietrza i warstwy ozonowej.
Na skutki zmiany klimatu najbardziej narażone są osoby zamieszkujące obszary miejskie o niskich dochodach i słabo rozwiniętej infrastrukturze oraz, mówiąc ogólnie, grupy społeczne o niewielkim majątku i niższych dochodach. Jednocześnie grupy te są gorzej przygotowane do stawienia czoła tym skutkom. Do grup najbardziej narażonych na skutki zmian klimatu należy też zaliczyć osoby bezrobotne i marginalizowane społecznie. Trzeba także pamiętać o tym, że większość społeczeństw się starzeje i cechuje niskimi współczynnikami dzietności. Oznacza to szybko rosnącą pulę osób szczególnie narażonych na skutki globalnego ocieplenia. Kolejny problem to przymusowa migracja z powodów klimatycznych. Oczywiście ciężko jest wskazać, jaki procent osób np. próbujących uciec z Afryki do Europy to uchodźcy klimatyczni, ale nie ulega wątpliwości, że dla części z nich trudne warunki klimatyczne to jeden (jak nie najważniejszy) z czynników motywujących do decyzji o migracji. Według badań przewiduje się, że do 2050 r. liczba zgonów związanych z wysokimi temperaturami wzrośnie do ponad 100.000 rocznie2. Skutki są najbardziej dotkliwe w przypadku scenariusza niskiego wzrostu gospodarczego (w krajach o niskich i średnich dochodach notuje się wyższe wskaźniki śmiertelności). Do 2050 r. wpływ zmian klimatu na śmiertelność będzie największy w Azji Południowej, co nikogo nie powinno dziwić, patrząc na zamożność tych krajów oraz wielkość populacji i występujące tam temperatury. W scenariuszu podstawowym oszacowano ok. 250 000 dodatkowych zgonów rocznie w latach 2030–2050 z powodu zmian klimatu.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 64% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.