Zielone przedsiębiorstwa i zielony controlling – przepis na sukces

Wszystkie te zmiany pozwoliły odetchnąć matce naturze. Kiedy trwał jeszcze globalny lockdown notowaliśmy spadek emisji dwutlenku węgla. Świat powoli podnosi się z pandemii, a wraz z nim wracamy do starych nawyków. Ostatnie doniesienia na temat topnienia lodowców Grenlandii są kolejnym dowodem na to, że globalne ocieplenie jest faktem. Wyspa wykazuje skalę ocieplenia i topnienia pokrywy lodowej oparte na najgorszym możliwym scenariuszu, czyli już teraz musimy planować nowe scenariusze i działać znacząco szybciej. Rodzi to pytanie, jak jako przedsiębiorstwa możemy przeciwdziałać zmianom, które mogą być dotkliwsze niż kryzys spowodowany koronawirusem? Jak zadowolić wszystkie strony, klientów, zarządy i akcjonariuszy? Jak zbilansować dbałość o naturę i dbałość o wyniki?

Istota controllingu ekologicznego

Controlling ekologiczny to taki system planowania, raportowania i zarządzania, który pozwala na danym etapie rozwoju uzyskać jak najlepsze korzyści ekonomiczne i społeczne. Jego celem jest osiągnięcie optymalnej koegzystencji pomiędzy przedsiębiorstwem a środowiskiem naturalnym. Ze względu na zmiany klimatu staje się on jednym z najnowszych trendów w controllingu i zdaje się, że „zielonej fali” już nic nie powstrzyma. Wszystkie firmy muszą zacząć myśleć o jak najszybszej adaptacji polityk zrównoważonego rozwoju. Współcześnie przedsiębiorcy muszą zacząć patrzeć oczami swoich klientów, a ich wrażliwość ekologiczna rośnie każdego dnia. Konsumenci i klienci, jako koło napędowe każdego biznesu, coraz wnikliwiej sprawdzają zaangażowanie producentów w zielony rozwój. Wśród społeczeństwa rośnie świadomość ekologiczna, co stwarza presję zewnętrzną i wewnętrzną. Nie tylko klienci, ale też menedżerowie, właściciele, akcjonariusze chcą, aby firmy w swojej codziennej pracy myślały w sposób zrównoważony.