Zabezpieczanie potrzeb kapitałowych
Wywiad z MACIEJEM RICHTEREM, partnerem zarządzającym Grand Thronton Polska
W nawiązaniu do raportu, opublikowanego przez Grand Thronton Polska „Jak oszacować i zabezpieczyć potrzeby kapitałowe?”, chciałam zapytać, jakie czynniki należy wziąć pod uwagę, opracowując strategię finansowania działań przedsiębiorstwa w wymiarze krótko- i długoterminowym?
Rzeczywiście, płynnością zarządza się długoterminowo i krótkoterminowo. Zarządzanie krótkoterminowe koncentruje się głównie na zapłaceniu faktur i innych zobowiązań (np. wynagrodzeń). To kwestia dopasowania terminów płatności do terminów spływu pieniędzy do firmy. Natomiast zarządzanie płynnością w perspektywie długoterminowej, czyli dłuższej niż kilka miesięcy, polega na dostosowaniu sposobu finansowania firmy do zakresu jej funkcjonowania, czyli do sytuacji wzrostu, stagnacji czy kurczenia się. Najtrudniej zarządza się płynnością w momencie wzrostu, jak i w momencie spadku przychodów firmy.
Dlaczego te dwa momenty są trudne?
Kiedy firma rośnie, trzeba sfinansować różnego rodzaju inwestycje albo przynajmniej wzrost kapitału obrotowego. Kiedy przychody maleją, spadek koszów — a zatem wydatków — jest najczęściej wolniejszy niż spadek przychodów i firma zaczyna się coraz bardziej zadłużać. Sytuacja stabilnego wzrostu jest najprostsza, wystarczy odpowiednio dopasowywać wpływy i wydatki.
Jak dobierać metody finansowania do etapów rozwoju firmy?
Zawsze podstawowym źródłem finansowania są własne środki firmy. Nie zawsze są one jednak wystarczające. W okresie wzrostu ryzyko działalności (a zatem także regulowania zobowiązań) jest duże. Należy zatem łączyć różne źródła finansowania, pozyskiwać, jeśli trzeba, kapitał własny, korzystać z kredytów, obligacji, leasingu. Koszt finansowania schodzi na drugi plan, liczy się jego dostępność.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 87% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.