Nikt nie lubi być kontrolowany
Rozmowa z Tomaszem Wiśniewskim - partnerem kierującym Zespłem Wycen w firmie doradczej KPMG, członkiem Canadian Institue of Chartered Business Valuators oraz Association of Chartered Cartified Accountants, a także absolwentem Szkoły Biznesu Politechniki Warszawskiej. Od ponad 16 lat zajmuje się doradztwem finansowym, przede wszystkim w dziedzinie wycen przedsiebiorstw. Artykuł stanowi wyraz osobistych opinii autora.
Czy firmy funkcjonujące na polskim rynku coraz chętniej sięgają po doradztwo i usługi związane z profesjonalną wyceną inwestycji? Czy obserwuje Pan wzrost popytu na tego typu usługi w kontekście europejskiej dekoniunktury?
Dekoniunktura w Europie dała się wszystkim we znaki, także w Polsce. Tego typu wydarzenia zawsze stają się okazją do refleksji. Okazuje się, ze wiele inwestycji, szczególnie w latach 2007–2008 było realizowanych w euforii, bez dokładnej, wymaganej w takich przypadkach analizy i one teraz często okazały się błędne i bardzo kosztowne. Widzimy pewien wzrost popytu na profesjonalne usługi związane z wycenami, ale uważam, że wciąż za rzadko polskie przedsiębiorstwa zwracają się do profesjonalnych doradców z prośbą o pomoc. Przykładowo, z analiz KPMG dotyczących ostatnich ponad 40 wezwań na akcje spółek publicznych okazuje się, że w zaledwie około 10% przypadków zarządy spółek giełdowych decydowały się na zatrudnienie niezależnego doradcy do spraw wycen, aby zakomunikować swoim akcjonariuszom, czy cena w wezwaniu odpowiada wartości godziwej. Na dojrzałych rynkach kapitałowych rzadkością byłoby wydawanie przez zarządy takiego stanowiska bez zasięgnięcia niezależnej opinii. Jak widać, potencjał rynku istnieje, ale wiele jeszcze przed nami, także w zakresie corporate governance, zanim zarządy w pełni zrozumieją, że są managerami wynajętymi przez akcjonariuszy i to za ich dobro są przede wszystkim odpowiedzialni.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 87% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.