Czy należy bać się postępowania sanacyjnego?
Przedsiębiorcy w trudnej sytuacji finansowej mogą skorzystać z jednego z czterech postępowań restrukturyzacyjnych. Wybór postępowania powinien być uzależniony od potrzeb dłużnika. Skutki błędnego wyboru mogą być bardzo kosztowne, nie tylko w sferze finansowej, ale również wizerunkowej.
Pierwszym krokiem do wyjścia z problemów jest ich identyfikacja. Mając świadomość swojej trudnej sytuacji ekonomicznej, dłużnik ma do wyboru wiele ścieżek, których celem jest jej poprawa. Wśród możliwych rozwiązań, oprócz zawierania indywidualnych porozumień z wierzycielami, czy też podejmowania działań w ramach restrukturyzacji wewnętrznej, znajdują się cztery postępowania restrukturyzacyjne: postępowanie o zatwierdzenie układu (w dwóch wariantach, tj. bez obwieszczenia o dniu układowym – PZU oraz z obwieszczeniem o dniu układowym – nowe PZU), przyspieszone postępowanie układowe (PPU), postępowanie układowe (PU) oraz postępowanie sanacyjne (PS).
Każde z tych postępowań ma swoją rolę, a co za tym idzie – wady i zalety. Praktyka wskazuje jednak na to, że przedsiębiorcy przejawiają tendencję do wyboru najmniej inwazyjnego postępowania – nowego PZU (przed 1.12.2021 r. znanego jako tzw. uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne, UPR, które zostało wprowadzone w 2020 r. przepisami Tarczy 4.0 i jako postępowanie pozasądowe gwarantowało dłużnikom ochronę majątku, czego brakowało w ówczesnym PZU; od 1.12.2021 r. korzystne dla dłużników rozwiązania z UPR zostały przeniesione do nowego PZU, tj. w wariancie wymagającym obwieszczenia o dniu układowym).
W latach 2020–2021 rozpoczęto ponad 2300 postępowań restrukturyzacyjnych, z czego ponad połowę stanowiły UPR. Zainteresowanie UPR przeniosło się na nowe PZU (wobec plusów nowego PZU w praktyce dłużnicy nie korzystają ze „zwykłego” PZU). Mimo wielu zalet nowego PZU należy podkreślić, że to postępowanie nie zawsze będzie stanowiło najlepszą odpowiedź na problemy finansowe dłużnika. W wielu sytuacjach korzystniejsze może być postępowanie sanacyjne, które umożliwia przeprowadzenie dogłębnej restrukturyzacji w celu poprawy sytuacji ekonomicznej dłużnika.
Idea nowego PZU
Nowe PZU (a wcześniej UPR) jest pozasądowym postępowaniem restrukturyzacyjnym, które ma stanowić precyzyjną odpowiedź na trudności finansowe przedsiębiorców, które przede wszystkim wyniknęły z przyczyn (głównie zewnętrznych) o charakterze jednorazowym, i które negatywnie odbiły się na sytuacji finansowej dłużnika (koronnymi przykładami jest pandemia COVID-١٩ oraz wybuch wojny na Ukrainie). To właśnie w takich sytuacjach kluczowe cechy nowego PZU stanowią o jego sile.
Dużym plusem jest prosta inicjacja postępowania w drodze obwieszczenia o dniu układowym w Krajowym Rejestrze Zadłużonych (bez konieczności wydania postanowienia przez sąd restrukturyzacyjny). Z założenia PZU ma być postępowaniem krótkim – ustawa ogranicza ochronę majątku przedsiębiorstwa przez egzekucją oraz stosunków umownych w okresie 4 miesięcy od dnia ukazania się obwieszczenia o dniu układowym (przy czym w praktyce będzie to najczęściej okres 3 miesięcy z uwagi na wskazanie dnia układowego, który może być wyznaczony na maksymalnie 3 miesiące przed dniem złożenia wniosku o zatwierdzenie układu, a który wyznacza granicę pomiędzy wierzytelnościami objętymi i nieobjętymi układem). W tym okresie dłużnik może więc skupić się na zbieraniu głosów za układem (względnie przygotować się do zgromadzenia wierzycieli w celu głosowania nad układem).
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 78% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.