Rozwój czy modernizacja?
W dotychczasowej pracy controllera przewidywalność prognoz długoterminowych można było opierać na standardowych procedurach wypracowanych i funkcjonujących od wielu lat w organizacji. Dzisiaj, w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu biznesowym i niepewności co do prognoz na poziomie wskaźników makroekonomicznych oraz dynamicznie zmieniającym się rynku spowodowanym kryzysem, pewność prognozy planów jest obarczona zdecydowanie większym ryzkiem niż w czasach stabilizacji rynkowej.
Kiedy inwestować?
Nowymi zadaniami dla controllerów stają się częstsza analiza założeń planów rozwoju firmy na poziomie strategicznym oraz permanentna kontrola wskaźników (np. dla BSC) na poziomie taktycznym, tak aby móc szybko reagować na zmiany, które determinują osiągnięcie założonych celów. Standardowe modele cyklu życia ekonomicznego firmy mogą przyjąć nieco inny kształt, co zaprezentowano na poniższym rysunku.
Czerwoną kreską oznaczono dzisiejszy, prawdopodobny cykl w porównaniu do okresu stabilizacji makroekonomicznej i stabilnego rynku. A więc mamy jedno wyjście, dynamika zmian zmusza nas do stosowania jednej z podstawowych dewiz w wielu organizacjach — „U nas niezmienne są zmiany”. Banałem jest stwierdzenie, że rozwój organizacji jest uzależniony od inwestycji w innowację. Ale tak to właśnie działa. Z przedstawionej krótkiej charakterystyki fazy „doskonałości operacyjnej” już tylko krok do stagnacji, a jej pierwszymi symptomami są przerost administracji, nadmierna liczba procedur i … stabilny poziom sprzedaży. W zasadzie nic nie należy robić, bo „wszystko idzie zgodnie z planem”. Ale to dla nas informacja, że następną fazą jest niestety już równia pochyła. Kolejnym zasadniczym pytaniem jest, czy inwestować w rozwój (nowe produkty, nowy model biznesowy), czy w modernizację (zmienione dotychczasowe produkty, aktywa pracujące na naszą korzyść ulegają jedynie procesom modernizacyjnym)? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. W dużej mierze zależy to również od branży i oferowanych produktów. Sprzedając energię elektryczną, można poprawić jej jakość. Można ją wytwarzać inaczej (elektrownie atomowe, odnawialne źródła energii, nowe technologie, np. kogeneracja – ciepło + energia elektryczna), można ją lepiej dystrybuować i przesyłać, produkt pozostaje jednak niezmienny. Natomiast branża ICT to ciągle nowe produkty. Dzisiaj już nie wiadomo, czy urządzenie, które posiadamy, nazywamy komputerem, smartfonem, telefonem itp., ponieważ spełniają one podobne funkcje, łącznie z oglądaniem programów TV w trybie online.
Pamiętaj! Żadna przewaga
nie jest Ci dana na zawsze.
Zanim zaczniemy wykonywać model inwestycyjny.
Z moich doświadczeń współpracy z wieloma controllerami oraz osobami odpowiedzialnymi za przygotowanie inwestycji wynika, że najlepiej (w szczególności dla większych projektów i wszystkich projektów o charakterze rozwojowym) zastosować trzy lub cztery kolejne etapy (patrz Tabela 1.):
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 87% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.