Automatyzacja procesów w dziale HR jako sposób na efektywne wdrażanie dobrych praktyk
Jedną z najważniejszych praktyk, budujących innowacyjność firmy, jest konsekwencja we wdrażaniu nowych rozwiązań. Nawet najlepszy pomysł na udoskonalenie czegoś nie zadziała, jeśli nie będziemy w stanie wyegzekwować jego realizacji.
Znalezienie praktyki, która wpłynie na innowacyjność organizacji to jedno, ale klucz do jej efektywnego wdrożenia to drugie. Trzeba wprowadzić mechanizmy, które sprawią, że nowe pomysły będą faktycznie wykorzystywane przez pracowników przedsiębiorstwa. Spisanie procedur i publikacja ich w intranecie mogą nie wystarczyć. Potrzeba sposobu, żeby pomysł wcielić w życie.
Jedną ze skutecznych metod może być wprowadzenie aplikacji biznesowych, które pozwalają skutecznie propagować nowe procedury, a wręcz nie dadzą użytkownikom innego wyjścia jak działanie zgodnie z nimi.
Jak to działa w praktyce?
Najskuteczniejsza rekrutacja odbywa się, kiedy na spływające CV jesteśmy w stanie zareagować natychmiast, kiedy kandydat myśli o podjęciu pracy w naszej firmie. Może to być ważne szczególnie z perspektywy spadającego bezrobocia i zaczynających się problemów ze znalezieniem pracowników. Jednocześnie okazuje się, że często nie wiemy, jaką liczbą zgłoszeń dysponujemy, ile osób już dostało odpowiedź i po jakim czasie, a ile jeszcze na nią czeka. Kiedy mamy odpowiedni mechanizm, pozwala on rejestrować wszystkie napływające dokumenty, automatycznie przypisuje je do osób odpowiedzialnych za ich weryfikację i kontakt z kandydatem. Co więcej, jesteśmy w stanie nałożyć na te działania konkretne ramy czasowe, w jakich chcemy, żeby się one odbyły, a jeżeli się tak nie wydarzy, to mamy mechanizm eskalacyjny, który zadziała automatycznie. W efekcie jesteśmy w stanie skokowo usprawnić efektywność całego procesu rekrutacyjnego.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 61% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.