Wzrasta ekspozycja na kontrole i audyty
Rozrastająca się biurokracja, członkostwo w Unii Europejskiej oraz implementacja rozwiązań prawa europejskiego do polskiego porządku prawnego zwiększają ekspozycję organizacji na kontrole i audyty.
Dowodem na to niech będzie nałożenie na duże firmy i organizacje obowiązku prowadzenia sprawozdawczości niefinansowej w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu, który zacznie obowiązywać od grudnia bieżącego roku. Początkowo będzie to sprawozdawczość, na następnym etapie – weryfikacja raportowania, a więc kontrola i porównanie raportowanych danych z rzeczywistością. Rozwój technologii, informatyzacja działalności firm są kolejnym powodem do sprawowania kontroli nad rozwojem własnych zasobów informatycznych. Niezmiennie pozostajemy wyeksponowani na tradycyjne kontrole skarbowe, kontrole Państwowej Inspekcji Pracy, Zakładu Ubezpieczeń społecznych a także Najwyższej Izby Kontroli. Dynamiczne otoczenie, absorbcja środków unijnych czy rozwój technologii spowodowały, że w prowadzonej działalności pojawiły się nowe ryzyka, którymi trzeba dobrze zarządzać. W interesie firmy pozostaje zatem sprawowanie właściwego nadzoru nad prowadzoną działalnością. Tradycyjna kontrola (sprawdzanie) zaczęła ewoluować w stronę audytu (sprawdzanie i ewentualna poprawa). Tradycyjne pojęcie kontroli pokrywa jeden element z koła Deminga (check), natomiast audyt jest próbą pokrycia dwóch elementów z tego koła tj. check i act1.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 86% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.