Wizualizacja zamiast raportów tabelarycznych. Oszczędność czasu i lepsze decyzje biznesowe?
W mojej pracy konsultanta często spotykam się z klientami, którzy chcą wdrożyć nowe narzędzie analityczne, jednakże stare przyzwyczajenia wciąż każą im używać tabel tekstowych jako najlepszego narzędzia do czytania danych. Zmiana sposobu analizy danych wymaga czasu oraz zmiany sposobu myślenia, w jaki sposób możemy widzieć wszystkie informacje dotyczące biznesu. U podstaw takiego postrzegania leży kilka przyczyn. Postaram się je omówić, jak również pokazać, w jaki sposób możemy uzyskać ten sam efekt przy użyciu wizualizacji.
W wielu organizacjach używa się raportów w postaci tabel tekstowych, ponieważ ludzie są do nich przyzwyczajeni.
Bardzo często spotykałem się w mojej pracy analityka biznesowego z prośbą o stworzenie raportu, który wyglądał mniej więcej jak na Rysunku 1:
Takie zestawienie, nazywane raportem, jest wynikiem potrzeby zobaczenia „wszystkich danych” jednocześnie oraz rezultatem korzystania z narzędzia, które nie służy do wizualizacji, ale jest arkuszem kalkulacyjnym. Użytkownik ma wrażenie, że widzi wszystkie dane, tymczasem jest to tylko złudzenie.
Jedną z nich jest stres związany ze zmianą, przyzwyczajenie bierze górę nad chęcią zmiany.
Po drugie, użytkownicy tabel tekstowych często zakładają, że tabele z liczbami są bardziej precyzyjne niż wizualizacja, a ponieważ finalnie muszą przeanalizować pojedyncze rekordy, obawiają się, że przy użyciu wizualizacji zagubią ten etap analizy.
Tymczasem oko ludzkie nie jest w stanie zobaczyć wszystkich zależności i wyników w takim układzie. Próbujemy znaleźć pewne prawidłowości, naturalnie szukając różnic w kolorach i wielkościach. Takie zadanie jest w tym przypadku bardzo utrudnione.
Postaram się zobrazować to prostym testem:
Jak szybko jesteśmy w stanie znaleźć i policzyć wszystkie siódemki?
Zajmie nam to chwilę. Tymczasem jednym prostym sposobem możemy to sobie ułatwić:
Teraz już widzimy wyraźnie, że jest ich dokładnie sześć.
To kolor, a właściwie dwa kolory na obrazku, pomagają nam szybko i precyzyjnie policzyć wszystkie siódemki. W ten sam sposób możemy zoptymalizować czas analizy raportu, dodając kolory.
Jeżeli kolory pomogły nam tak bardzo, spróbujmy użyć wizualizacji.
W poniższej tabeli widzimy dane dotyczące sprzedaży w kwartałach:
Proste dodanie atrybutu koloru do tabeli, który oznacza poziom sprzedaży, pozwoli nam sprawdzić, w jakim okresie mieliśmy największe sprzedaże:
Jednakże o wiele lepiej jest przedstawić wyniki w czasie w postaci wykresu liniowego, który optymalnie pokaże nam nie tylko zmiany w wartościach sprzedaży, ale również jej trend w czasie:
Tego typu wykres stworzony w Tableau pozwala nie tylko sprawdzić trend sprzedaży dla każdej kategorii, ale również za pomocą podświetlenia [opcja highlight] umożliwia sprawdzenie trendu tylko dla jednej z kategorii. Wystarczy kliknąć na jedną z kategorii w legendzie:
W ten prosty sposób użytkownik wizualizacji może sprawdzić sprzedaż w kategorii oraz zobaczyć dynamiczną linię trendu:
Popatrzmy na przykładową tabelę tekstową z kolumnami zawierającymi kolejne miary i następne kolumny, które mają za zadanie dać nam pełną informację na temat naszego biznesu.
Poniższa tabela zawiera kilka elementów, które musimy porównać. Taka analiza zabiera nam dość dużo czasu, ponieważ nasze oko musi wyszukać różnice, aby skupić się na porównaniu.
Teoria wizualizacji mówi, że ludzkie oko najszybciej zauważa szczegóły, kiedy towarzyszy im zmiana kolorów. Dodatkowo, dużo prościej jest nam porównywać wielkości obiektów, takich jak na przykład wykres słupkowy. Jeśli porównujemy dane w czasie, dużo szybciej zauważymy trendy i zmiany, jeśli zobaczymy wizualizację w postaci linii zamiast szeregu liczb.
Oczywiście, finalnie dochodzimy do sytuacji, w której chcemy popatrzeć na konkretne transakcje, pozycje kosztowe czy też szczegółowe zamówienia. Wtedy wskazane jest użycie tabeli zawierającej detaliczne informacje. Jednak takie informacje możemy zawęzić do określonego przedziału informacji, ponieważ nie jesteśmy w stanie jednocześnie przejrzeć wszystkich rekordów.
Przy pracy na zestawieniu w postaci tabeli tekstowej tworzymy swoje własne thresholdy, benchmarki, KPI, takie jak np. ograniczenie danych do określonej wartości albo elementy niespełniające wybranego kryterium. Używając aplikacji do analizy wizualnej, takiej jak Tableau, możemy wykonać te same czynności, ale będziemy dużo lepiej widzieć, w jaki sposób przechodzimy od ogółu do szczegółu, czy robimy to we właściwy sposób, kiedy używamy intuicji zamiast danych, kiedy ta pierwsza może nie pokazać wszystkich aspektów sytuacji naszego biznesu. Używając prostych metod wizualizacji, dostępnych w Tableau nawet przy analizie ad hoc, możemy przyspieszyć znacząco analizę danych i podjąć właściwe biznesowe decyzje.
Spójrzmy na tabelę tekstową jeszcze raz – spróbujmy odpowiedzieć na kilka pytań związanych z danymi na ekranie.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 54% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.