Q-commerce - kwadransowa rewolucja na dłużej niż 15 minut?
Przypomnij sobie końcówkę ubiegłego wieku. Wytęż swój wzrok, wyostrz słuch, oddaj się wspomnieniom z dzieciństwa. Czy oczami wyobraźni widzisz na horyzoncie żółtą ciężarówkę, która oferuje zróżnicowane smaki lodów? Czy słyszysz tę charakterystyczną melodię? Czy czujesz ulubiony smak na języku? Czy kiedykolwiek pomyślałeś, że Family Frost to swego rodzaju protoplasta quick commerce?
Co wspólnego mają lody i szybki handel?
Rok 1992. Nie ma ogólnodostępnego internetu, a w poszukiwaniu konkretnych informacji należy się wybrać do biblioteki. O smartfonach z aplikacjami mobilnymi, które władają codziennym życiem, nikt jeszcze nie słyszał. Rynek e-commerce? Produkty kupuje się jedynie w sklepach stacjonarnych i nikt nie jest przygotowany na zmianę. Już w tych czasach można się spotkać z formą dostawy pod dom na terenie całej Polski, praktykowaną przez Family Frost w mniejszych miejscowościach oraz we wsiach (niekiedy także w większych aglomeracjach). Na początku w żółtej ciężarówce można było zakupić jedynie lody, co było frajdą dla każdego dziecka i stanowi jedno z ulubionych wspomnień z dzieciństwa wielu z nas. Później te specyficzne mobilne sklepy zaczęły również oferować inne produkty – mrożoną pizzę czy warzywa.
Rok 2022. W czasach pandemii COVID-19 dynamicznie rozwija się quick-commerce. Idea trzeciej generacji handlu sprowadza się do zakupów dostarczanych w najkrótszym możliwym czasie (nawet w ciągu 10–15 minut), zgodnie z godzinami funkcjonowania poszczególnych firm. Jest to odpowiedź na potrzeby konsumentów, którzy nie chcą już czekać przez trzy dni, by odebrać paczkę – zwłaszcza jeśli zamówili niezbędne w danym momencie produkty. Szybkie dostawy oferowane przez firmy to również wyciągnięcie ręki do klientów, którzy z obawy przed zakażeniem ograniczają wyjścia z domu do minimum. Rozwijają się sieci dark stores, czyli miejsc, które realizują jedynie dostawy, bez możliwości fizycznego odwiedzenia placówki (produkty spożywcze, chemia, drobne towary gospodarstwa domowego).
Od dostępności dostawy generującej potrzebę zakupową aż do sprzedawców konkurujących ze sobą o uwagę klienta i dokonanie zakupu właśnie w ich sklepie – dynamika zmian zachodzących w dzisiejszym świecie sprawia, że w ciągu zaledwie 30 lat sposób zabiegania o klienta zmienił się o 180 stopni. Wyciągając naukę z przykładu Family Frost, należy najpierw zapewnić dostępność rozwiązań quick-commercowych, by konsumenci zechcieli z nich korzystać.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 85% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.