Ujemny kapitał jednostki
Ujemny kapitał własny jednostki to zagrożenie dla kontynuacji jej działalności. W takiej sytuacji jednostki mogą podjąć decyzję o kontynuowaniu działalności, tj. podjąć działania restrukturyzacyjne i sporządzać sprawozdanie bądź też rozpocząć proces likwidacji lub upadłości, co spowoduje, że jednostka będzie zobowiązana sporządzić sprawozdanie przy braku kontynuacji działalności.
W myśl zapisów ustawy o rachunkowości, kapitały (fundusze) własne ujmuje się w księgach rachunkowych z podziałem na ich rodzaje i według zasad określonych przepisami prawa, postanowieniami statutu lub umowy o utworzeniu jednostki.
Na kapitał własny składają się:
- Kapitał (fundusz) podstawowy
- Kapitał (fundusz) zapasowy, w tym:
- nadwyżka wartości sprzedaży (wartości emisyjnej) nad wartością nominalną udziałów (akcji)
- Kapitał (fundusz) z aktualizacji wyceny, w tym:
- z tytułu aktualizacji wartości godziwej
- Pozostałe kapitały (fundusze) rezerwowe, w tym:
- tworzone zgodnie z umową (statutem) spółki
- na udziały (akcje) własne
- Zysk (strata) z lat ubiegłych
- Zysk (strata) netto
- Odpisy z zysku netto w ciągu roku obrotowego (wielkość ujemna)
Kapitał (fundusz) podstawowy stale pozostaje w jednostce i jest zadeklarowany w umowie, statucie lub w inny sposób.
Kapitał (fundusz) własny ulega zmianie, czyli jest zwiększany lub zmniejszany przez:
( + ) pozycje zwiększające kapitał własny:
- kapitał zapasowy,
- kapitały rezerwowe,
- kapitał z aktualizacji wyceny,
- niepodzielony zysk z lat ubiegłych,
- przeznaczony do podziału bądź pozostający w jednostce zysk roku bieżącego,
( – ) pozycje zmniejszające kapitał własny:
- wypłaty z zysku dokonane w ciągu roku obrotowego,
- niepokryte straty z lat ubiegłych,
- poniesiona strata roku bieżącego.
Generalnie kapitał własny może pochodzić z wkładów właścicieli, tj. wspólników, udziałowców czy akcjonariuszy, oraz wypracowanego i zatrzymanego w jednostce zysku.
Dodatni wynik finansowy
Dodatni wynik finansowy jednostki w postaci zysku wpływa na wzrost kapitału własnego, z kolei ujemny wynik finansowy w postaci straty skutkuje spadkiem wartości tego kapitału.
W skrajnej sytuacji, gdy jednostka rozpoczyna swoją działalność gospodarczą, a w bilansie za bieżący rok obrotowy wykazuje stratę przewyższającą kapitał podstawowy i nie posiada innych kapitałów, wówczas wartość kapitału (funduszu) własnego będzie prezentować wielkość ujemną – pozycja A. „Kapitał (fundusz) własny” pasywów bilansu.
Spółki kapitałowe
Zgodnie z treścią art. 233 § 1 Kodeksu spółek handlowych, jeśli bilans sporządzony przez zarząd wykaże stratę przewyższającą sumę kapitałów zapasowego i rezerwowych oraz połowę kapitału zakładowego, zarząd jest obowiązany niezwłocznie zwołać zgromadzenie wspólników w celu powzięcia uchwały dotyczącej dalszego istnienia spółki.
Warto zwrócić uwagę także na to, że art. 233 § 1 k.s.h nieprecyzyjnie określa stratę. Z zapisu tego artykułu nie wynika wprost, czy jest do strata netto za dany rok obrotowy, czy należy ją sumować ze stratą z lat ubiegłych. Takie sformułowanie powoduje powstawanie różnych interpretacji tego przepisu. Jedni bowiem twierdzą, że mowa jest tylko o stracie za dany rok obrotowy, inni, że należy ją zsumować z ewentualną stratą z lat ubiegłych. Jednak w związku z celem art. 233 k.s.h., którym jest ochrona kapitału własnego jednostki jeszcze na etapie jej funkcjonowania, należy przychylić się do tego, że stratę za rok obrotowy należy zsumować ze stratami za poprzednie lata. Przepis ten bowiem ma na celu doprowadzenie do przerwania złego stanu finansowego spółki poprzez wprowadzenie programu restrukturyzacyjnego. Jeśli jednak nie jest to możliwe, to jego celem jest doprowadzenie do rozwiązania i likwidacji spółki po to, żeby straty ponoszone przez ten podmiot gospodarczy nie były jeszcze większe.
Jak zatem można zauważyć, art. 233 § 1 k.s.h. ma na celu ochronę spółki, której istnienie jest zagrożone. Zatem przedstawione przesłanki nakładają na zarząd obowiązek niezwłocznego zwołania zgromadzenia wspólników w celu podjęcia decyzji co do dalszego jej losu.
Dotyczy to decyzji o zwołaniu zgromadzenia wspólników, jak i wyznaczenia jego terminu (w ciągu 2 tygodni). W zaproszeniu należy oznaczyć, że porządkiem obrad objęta jest uchwała co do dalszego istnienia spółki.
Przedmiot uchwały w ww. zakresie nie jest wymieniony w art. 231 § 2 k.s.h., dlatego zwołane zgromadzenie wspólników ma charakter zgromadzenia nadzwyczajnego. Nie ma jednak przeszkód, aby podjęcie uchwały w przedmiocie dalszego istnienia spółki zostało wprowadzone do porządku obrad zwyczajnego zgromadzenia wspólników, jeśli zostanie zachowany wymóg niezwłoczności.
Od podjętej decyzji zależeć będzie to, czy uchwała powinna być sporządzona w obecności notariusza czy bez niego. Jeśli bowiem zgromadzenie wspólników zdecyduje o rozwiązaniu spółki, wówczas w uchwale o rozwiązaniu spółki wymaga się stwierdzenia tego faktu protokołem sporządzonym przez notariusza. Jeśli jednak zgromadzenie wspólników podejmie inną decyzję, np. o wniesieniu dopłat czy o podjęciu działań mających na celu poprawę wyników finansowych, wówczas obecność notariusza nie jest wymagana.
Zarząd musi się liczyć z każdym rozwiązaniem, także takim, że zostanie podjęta przez wspólników uchwała o rozwiązaniu spółki i otwarciu likwidacji. W takim przypadku brak notariusza skutkowałby koniecznością wyznaczenia kolejnego zgromadzenia wspólników. Z kolei upływ czasu mógłby narazić spółkę oraz jej wierzycieli na szkodę.
W związku z tym, że decyzja o dalszym istnieniu spółki należy do wspólników, zarząd nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne skutki błędnej decyzji wspólników, jeśli wywiąże się z obowiązku niezwłocznego zwołania zgromadzenia wspólników.
Przepis art. 233 § 1 k.s.h. nie ma zastosowania, jeśli zarząd spółki musi podjąć dalej idące działania, tj. w postaci złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Oznacza to, że nie należy regulacji tej rozpatrywać w taki sposób, iż dopiero po spełnieniu kryteriów ww. artykułu należy ustalić, czy spółka zobowiązana jest do ogłoszenia upadłości. Upadłość ogłasza się bowiem w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny. Natomiast za niewypłacalnego uważa się takiego dłużnika, który nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych.
W myśl zapisów ustawy – Prawo upadłościowe domniemywa się, że zobowiązania pieniężne dłużnika przekraczają wartość jego majątku, jeżeli zgodnie z bilansem jego zobowiązania, z wyłączeniem rezerw na zobowiązania oraz zobowiązań wobec jednostek powiązanych, przekraczają wartość jego aktywów, a stan ten utrzymuje się przez okres przekraczający 24 miesiące. Jak zatem widać, niewypłacalność dłużnika jest mocno powiązana z wyższą wartością zobowiązań nad wartością aktywów jednostki, a zatem jej kapitałem ujemnym.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 72% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.