Kaizen jako narzędzie kształtowania optymalnych metod pracy
Kaizen – z jap. dobra zmiana – to mechanizmy i działania ukierunkowane na doskonalenie małymi krokami. Nie oczekuje się tutaj dużych zmian, ale drobnych usprawnień, których autorami są najczęściej szeregowi pracownicy. I o takich właśnie kaizenach, budowanych i wdrażanych przez pracowników, będziemy tu pisać. Dlaczego? Ponieważ okazuje się, że właśnie takie stopniowe, oddolne zmiany przynoszą znaczące oszczędności finansowe (!), a przede wszystkim są trwałe.
Jak to możliwe, że szeregowi pracownicy potrafią wygenerować mierzalne oszczędności? Oni są w miejscu, w którym realizowany jest proces, codziennie mierzą się z problemami i nieefektywnymi działaniami. Dostrzegają je. Czasem z rezygnacją obsługują je, realizując bieżące zadania, a często czekają, aż „ktoś pójdzie po rozum do głowy i coś zmieni”. I nie ma znaczenia, czy pracownikiem jest operator maszyny na produkcji, czy pracownik biura obsługi klienta, planowania, zaopatrzenia, czy też magazynu. Oni widzą najwięcej i najlepiej. Kierownikom, zwłaszcza tym, którzy rzadko bywają na tzw. gembie (z jap. miejsce, w którym się doświadcza), może tylko tak się wydawać. Jednak rola kierownika nie jest bez znaczenia w kaizen. To on, widząc procesy w szerszej perspektywie, może właściwie zdefiniować cele i dobrać zespół do ich osiągnięcia. To on jest zewnętrznym źródłem motywacji do działania i wiary w sukces zespołu. Tylko on może przydzielić czas i środki na realizację celu. Bez wskazania pracownikom celu dla zmian efekty mogą być rozproszone i niekoniecznie odzwierciedlone w wynikach firmy.
Wykorzystałeś swój limit bezpłatnych treści
Pozostałe 89% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników portalu. Zaloguj się, wybierz plan abonamentowy albo kup dostęp do artykułu/dokumentu.